czwartek, 12 lipca 2012

Rozdział 2

-Jesteś pewna, że chcesz to zrobić?-zapytał chłopak
-tak.
-jesteś dziewicą?
-do zaraz.
-na pewno chcesz stracić dziewictwo ze mną?, Zaynem Malikiem?
Jeszcze głupio pyta, a kto by nie chciał seksu z członkiem One Direction?
-Tak, a teraz zdejmuj ze mnie szmaty!
-jesteś pijana.. nie
-nie jestem kotku, a teraz zedrzyj ze mne wstyd!
UWAGA! Scena+18, czytasz na własną odpowiedzialność!!!
Najpierw odpiął mi zamek w sukni, potem pasek, zdjął buty i rozpuścił włosy.Po chwili leżeliśmy w samej bieliźnie.Jaki on cudowny. Jaka ze mnie szczęściara, niektóre by się dały zabić dla takiego dzikiego seksu z Zaynem Malikiem! Powoli zdjęłam mu bokserki, a on nie mógł rozpiąć mi stanika więc go rozerwał, majtki też. Byliśmy całkiem nadzy. Zaczęliśmy się całować. Najpierw delikatnie w usta potem coraz bardziej namiętnie. Schodził coraz niżej rękoma. Objął mnie w talii i całował moje piersi. Włożył swoją Zaynocondę. Wszedł we mnie. Przerwał mi błonę. Teraz już nie jestem dziewicą.
-Ohh, ałł-syknęłam
-Boli Cię? Przestać?
-Nie, dawaj mocniej!
Wyjął swojego ptaszka ze mnie i położył się na łóżku. I leżał tak przez chwilę.
-Co się stało kotku? -zapytałam 
-Nie jestem pewien czy serio chcesz.. A jak to będzie tylko jednorazowa przygoda?
-Nie, coś ty, a teraz dokończ to czego nie skończyłeś.
Stanęłam na kolanach. Chwilę później znowu poczułam ból. Zaczęłam lizać mu ptaszka, całe usta miałam w białym płynie. < Chyba nie muszę tłumaczyć co to x D > Znowu włożył mi swoją Zaynocondę, znowu wszedł we mnie. Tym razem to było przyjemne. Ja, ja chyba go kocham!
Czułam, że to już koniec. Oboje byliśmy zmęczeni.
Koniec sceny +18, możesz czytać :D
Obudziłam się o 10;31, wstałam w tym samym czasie co Zayn. Spojrzeliśmy na siebie i się uśmiechneliśmy. Oboje byliśmy nadzy.
-Co teraz? Jesteśmy parą czy co?-zapytałam

-Nie wiem.. Ja.. Ja bardzo chciałbym z Tobą być. A ty ze mną ?
-Jasne.. To jesteśmy razem ?
-Tak, ale jak im to powiemy?
-Normalnie.
-Ale nie mogę umawiać się z fankami.
-Nie jestem fanką.Powiedzmy , że jestem jak Danielle i Els-uśmiechnęłam się.
-Zayn złożył mi delikatny pocałunek. Potem coraz bardziej namiętne. Włożył mi rękę pod bluzkę.
Nagle drzwi się otworzyły, a do pokoju wszedł...
__________________________
Hahaha, zostawiam was pod napięciem. :pp
Nie mogłam ze śmiechu jak pisałam ' scenę +18 ' x D H d. Ahahaahaahaahahah ! Jutro znów bd miała mojego smartphonka <33 Wróci z naprawy , bo coś tam się kurfa zjeb < pip > : DD
Ookok, do jutro, bo today mi się nie chce pisać, a właściwie to do dzisiaj, bo za chwilę pierwsza, a jeszcze trzeba iść na fb, kwejk, komixxy, besty itp : ** Bye bye, komcioffaadźź <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz